Posted by : Anilina 6.04.2014

Witajcie kochani!


Tak na szybko - jestem na drugiej w ciągu ostatnich 2 tygodni konferencji, dlatego ostatnio dawałam mało znaków życia. Teraz jesteśmy na konferencji metaloorganików, na której jestem jedyną osobą nie posiadającą tytułu magistra (ktoś kiedyś mi mówił, że lepszy lic. niż nic, ale w obecnej sytuacji chciałabym magistra w trybie "nał").

Oczywiście będziecie mogli liczyć na moje wrażenia z obu tych imprez, ale po moim powrocie w środę. 

Tymczasem moje przemyślenia przed sesją, na której będę chairmanem - dla niewtajemniczonych to osoba, która przedstawia ludzi prezentujących i w ogóle gadająca pomiędzy prelegentami, ładnie wyglądająca, uśmiechnięta i elokwentna (czyli przeciwieństwo Studętki, moje może niekoniecznie - akurat uśmiech to ja mam).


Jestę Studętę jak również Krzesłoludę.

Życzcie mi powodzenia na mojej sesji czermeńskiej i jutro o 11:30 na mojej prezentacji (nie muszę chyba Wam mówić, o czym będzie ta prezentacja? XD).

{ 2 komentarze... przeczytaj albo sam dodaj komentarz }

  1. Haha, Krzesłolud jest niesamowity! A jaki praktyczny, nie trzeba załatwiać mu nigdy krzesła :P Powodzenia w przedstawianiu. Tylko pamiętaj, aby nikomu nie pomylić płci, to bardzo wytrąca z równowagi słuchaczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, do swojej sesji się w miarę przygotowałam, także płci żadnego z uczestników nie pomyliłam xD (za to nie umiałam wymówić jednego z nazwisk, ech).

      Usuń

OBSERWUJĄ HIPCIA

- Copyright © LAB PIWNICA - Blogger Templates - Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -